Ogórki kiszone, poza oczywistymi walorami jakimi jest ich smak, mają też inny pozytywny aspekt  którym mało kto (jak się okazuje) słyszał.

Po pierwsze działają odkwaszająco na organizm. Oznacza to że jedząc kiszonki, wyrównujemy nasze pH. To powoduje obniżenie wieku metabolicznego oraz zapewnia nam lepsze samopoczucie.

Po drugie kiszonki odbudowują nasze jelita. Możemy jeść je jako zupy, surówki, dokładać do kanapek a jak już wyjemy ze słoika wszystko co w nim było, dobrze jest wieczorem, wypić pół  szklaneczki soku z ogórków czy kapusty. Powtarzanie tych działań, ma na celu odbudowanie flory bakteryjnej oraz polepszenie naszej odporności.