Jak już wiemy sen jest bardzo istotnym elementem, w przypadku osób które chcą zrzucić zbędne kilogramy. Jak już wiemy podczas snu regeneruje się nasz organizm, odnawiają się zużyte komórki
a mózg ma czas, aby poukładać nagromadzone w ciągu dnia myśli, wydarzenia i informacje. Dlatego dzisiaj chciałabym się skupić, na wpływie snu i jego braku na Twój umysł i samopoczucie.

Jak przeczytałam na jednej ze stron, zajmującej się badaniami nad snem i bezsennością, kiedyś uważano że kłopoty z zasypianiem wynikają z depresji czy zaburzeń psychicznych. Dzisiaj, po wielu latach badan, naukowcy zaprzeczają temu i coraz częściej twierdza, że właśnie brak snu może powodować tego rodzaju zaburzenia.

Niedobory snu (jednorazowe mogą nie być tak odczuwalne jak chroniczne lub często powtarzające się nieprzespane noce) w każdym z tych przypadków, dochodzi jednak do obniżenia naszych zdolności, rozdrażnienia w ciągu dnia i kłopotów z koncentracją. Dodatkowo osoba niewyspana, nie wytruwana wspomnianych  w poprzednim artykule hormonów  które wpływają na poczucie sytości
i łaknienia. Zajadając stres, jeszcze bardziej działamy sami sobie na nerwy.

Jeśli już o stresie mowa, każdy z nas ma w sobie coś takiego jak ciało migdałowe. Krótko mówiąc jest to taki punkt w naszym mózgu który odpowiada za uczucia i emocje. Ostatnie badania przeprowadzone za pomocą tomografu, udowodniły że osoby które przed badaniem nie przespały odpowiedniej ilości godzin, są bardziej narażone na emocje. Mówię tutaj o narażeniu, gdyż taka nadwrażliwość ciała migdałowego, może powodować nieadekwatne do sytuacji reakcje.

Dodatkowo brak snu przyczynia się do kłopotów z pamięcią a w skrajnych przypadkach czyli chronicznym braku snu, wspomaga rozwój Alzhaimera. Ma to bezpośredni związek z negatywnym  wpływem braku snu na pokłady pamięci długoterminowej.

Również nasza odporność psychiczna ulega obniżeniu gdy śpimy zbyt mało. Porównuje się to do wpływu alkoholu na ludzki organizm.  Człowiek który wypił „kielicha na odwagę” ma mniejsze zahamowania społeczne. Podobnie działa na nas brak snu. Osoba niewyspana jak już wspomniałam, jest bardziej rozdrażniona, ma problemy z koncentracją i często, szybciej robi i mówi niż pomyśli o co tym chce zrobić.

Skoro zaobserwowaliśmy już zmniejszenie odporności psychicznej to kolejnym, nieodzownym elementem jest spadek motywacji. Osoba która nie jest wypoczęta ma kłopoty z wykonaniem zadań. Może być to niezauważalne w przypadku grup, gdyż wtedy w razie spadku motywacji można zrzucić zadanie na współpracownika. Jednak w przypadkach pracy indywidualnej jest to mocno zauważalne. Również podczas badania przeprowadzonego na grupie ochotników w sztucznie stworzonych do tego celu warunkach, dało się to łatwo zauważyć. Efekt ten potwierdził tezę o wysokości motywacji, związanej ze snem lub jego brakiem.

To oczywiście tylko niektóre z problemów jakie czekają nas jeśli nadal będziemy bagatelizować potrzebę przesypiania 8 godzin dziennie. Do całej tej już imponującej listy, możemy dorzucić też stany depresyjne, leki, myśli prześladowcze, obniżony poziom odczuwania bólu czy tez kłopoty z twórczym myśleniem i podejmowaniem samodzielnych decyzji.

Oczywiście badania na ten temat są coraz bardziej rozległe. Określa się że brak snu ma inny wpływ na dzieci w wieku przedszkolnym, nastolatków czy tez osoby dorosłe. Nie zmienia to jednak faktu że świat aktualnie składania się ku zmniejszeniu ilości przesypianych godzin. Według badań kiedyś spaliśmy od 8 do 9 godzin na dobę. Teraz coraz więcej osób mówi o liczbie 6 a nawet 5 godzin snu
w ciągu dnia. Patrząc na listę skutków niedoborów snu (która rozpisałam chyba tylko w połowie bo
w rzeczywistości jest ona jeszcze bardziej obszerna) myślę że istotne byłoby zastanowieniem się ile godzin w ciągu dnia przesypiamy. Jeśli 2 dodatkowe godzinki mogą uchronić nas przed tym wszystkim, to warto wprowadzić w życie to minimum dobroczynnego  snu.