Tłuszcz, słowo złowrogie, niechciane i chyba unikane. Moda na beztłuszczowe też rozwija się coraz prężniej, opanowując rynek spożywczy. Produkty typu „Low fat” zwane błędnie dietetycznymi, często woduje na sklepowych półkach i w koszykach klientów którzy chcą uzdrowić swoja dietę. Czy jest rzeczywiście jest to zdrowy wybór? Czym właściwie jest tłuszcze i z jakiego powodu chcemy się go pozbyć z naszego ciała? Może jednak nasze postrzeganie tłuszczu, jest błędne a on sam wcale nie jest ludzkim wrogiem tylko sprzymierzeńcem?

Tłuszcze, występują w wielu produktach spożytych w postaci ukrytej (awokado, orzechy, słone przekąski, jogurty, sosy) czy też widocznej na pierwszy rzut oka (oliwa z oliwek, masło, śmietana, smalec, tłuste mięso czy czekolada). Ich wartość kaloryczna, przekłada się nastepująco,1 gram tłuszczu, dostarcza nam 9kcal. Stanowią one doskonałe źródło energii którą organizm spala w ciągu dnia, dzięki czemu mamy siły na wszystkie codzienne zajęcia. Jak widać, tłuszcz wcale nie jest przerażający. Gdybyśmy całkowicie wyeliminowali  tłuszcz w naszej diecie, zwyczajnie zabrakło by nam siły na zabawę, prace, naukę czy obowiązki domowe.

Normy na tłuszcze ustalone zostały przez dietetyków już dawno i wynika  nich że chcąc zachować energię, zdrowie i figurę, dzienna dawka dostarczanych tłuszczów, powinna mieścić się w granicach 25 do 30% spożywanych przez nas kalorii. Również zawartość tłuszczu w organizmie została już ustalona. U kobiet jest ona większa niż u mężczyzn i wynosi około 10 do 20%. Zdrowy facet natomiast powinien mieć około 4 do 10% tłuszczu w organizmie. Są to oczywiście normy umowne, uzależnione od stanu fizycznego ciała, wykonywanych sportów, ciąży czy tez wieku. Jednak średnio właśnie
w takich granicach, określa się zdrową zawartość tłuszczu w organizmie.

Eliminacja pokarmów zawierających tłuszcze nie jest jednak dobrym rozwiązaniem. Poza rolą energetyczną, są one również odpowiedzialne za rozpuszczanie się witamin takich jak A,D,E oraz K. wynik tego równania jest więc bardzo prosty, jeśli wyeliminujemy tłuszcze z diety, owe witaminy nie zostaną przyswojone przez Twój organizm, wystąpi ich niedobór a wraz z nim ewentualne konsekwencje zdrowotne, takie jak krzywica u dzieci, kurza ślepota czy zmęczenie oczu, zły koloryt skóry, zaburzenia w funkcjonowaniu narządów rozrodczych czy problemy z krzepliwością krwi.

Tłuszcz ma też wspomagać smakowitość produktów. Powszechnie znanym jest fakt że jest on nośnikiem smaku, co prawdopodobnie tłumaczy, dlatego produkty bogate w tłuszcz, są dla nas takie atrakcyjne (na przykład powszechnie ukochana czekolada). Nie oznacza to jednak że mamy się nią zajadać, tak samo jak tłustymi mięsnymi sosami czy przekąskami. Można te tłuszcze Zamienic na coś bardziej wartościowego. Na przykład czekoladę o dużej zawartości kakao, ryby, oliwę z oliwek czy orzechy.

Skoro mówimy już o występowaniu tłuszczów to warto wspomnieć również o tym że tłuszcze obowiązuje jeszcze jeden podział. Nie mówię już o tym że niektóre tłuszcze są ukryte w produkcie
a inne tak jak oliwa, „widać gołym okiem”. Mówię natomiast o tym że zjadając tłustego łososia, karmimy się samym zdrowiem a zjadając karkówkę, dążymy już w przeciwnym kierunku. Tak właśnie najprościej rzecz ujmując, dzielą się tłuszcze na zdrowe i niezdrowe. Mamy też tłuszcze zwierzęce oraz tłuszcze pochodzenia roślinnego. Jednak niezależnie od tego jakiego są pochodzenia tłuszcze, składają się one z kwasów tłuszczowych. Dlatego tez należy wspomnieć o ich właściwościach. Wyrzniemy 3 grupy owych kwasów:

  1. Nasycone – pochodzą z produktów zwierzęcych, Twoje ciało traktuje je jak paliwo a zbyt duża ilość tego rodzaju tłuszczów, powoduje podwyższenie poziomu cholesterolu
    a w konsekwencji miażdżycę
  2. Jednonienasycone – zwane tez omega 9, są odpowiedzialne za walkę ze złym cholesterolem czyli LDL. Znajdziesz je w oliwie z oliwek czy tez oleju rzepakowym.
  3. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe – do nich zaliczamy omega3 oraz omega6. Są swoistym rodzajem leku który przyjmujesz z pożywieniem. Spotkasz je w olejach, rybach czy tłuszczach pochodzenia roślinnego. Mają sporo zdrowotnych funkcji jednak nie chcę teraz tworzyć książki o ich działaniu. Wolę jednak wspomnieć że niedobór tych tłuszczów jest równie niebezpieczny jak nadmiar. Dlatego tutaj przypominam wszystkim czytelnikom, o zachowaniu starej jak świat zasady iż najważniejszy jest umiar.

Do tych zdrowych, dodających nam energii w ciągu dnia zaliczamy przykładowo: orzechy, migdały, pestki słonecznika czy dni. Tłuste ryby takie jak wspomniany już łosoś, makrela czy pospolity a jakże odżywczy śledź. Awokado które świetnie komponuje się jako składnik sałatek. Oliwki zielone czy czarne, również są doskonałym źródłem zdrowego tłuszczu. Oliwa z oliwek, olej lniany czy kokosowy, także wspomagają organizm w walce o zdrowie. Niepożądane natomiast to te które pochodzą z dań typu Fast food, słodycze, wspomniane już wcześniej przekąski czy tłuste mięsa.

Podsumowując tłuszcze są potrzebne. Eliminując je z diety, możemy sobie tylko i wyłącznie zaszkodzić. Trzeba jednak wiedzieć, jakie tłuszcze warto kupować i spożywać a jakie raczej powinny być przez nas unikane. Generalnie rzecz biorąc, jedno tłuste danie w ciągu tygodnia nas nie zabije. Nie wpłynie ono raczej mocno na stan zdrowia, zakładając że na co dzień odżywiamy się zdrowo. Każdy z nas ma czasem ochotę na coś niezdrowego, ważnym jest jednak aby zachować równowagę w żywieniu. Częściej sięgać po te pożądane dla organizmu produkty i nie poddawać się od razu, gdy zdarzy nam się mała, żywieniowa wpadka. Trzymam kciuki i do następnego wpisu J