„Bardzo lubię makarony, lasagne i zapiekanki z makaronów, to główna przyczyna mojego tycia.”

„Makaron jest najlepszy jak na górze jest ser, bez sera się nie da.”

„lubię makaron bo robi się go szybko, najlepsze są gotowe zapiekanki czy inne cuda. Pycha i chyba nie jest najgorszej jakości bo jednak z pomidorami.”

Zasadniczo, trochę racji w tym jest ale na szczęście tylko trochę. Makaron zalany gęstym sosem z dodatkiem mąki i śmietany, może być prawdziwą bombą kaloryczną.

Natomiast ten sam makaron w wersji pełnoziarnistej z delikatnym sosem z kurczaka, to już dietetyczny strzał w 10!

Na rynku mamy różne rodzaje makaronów. Makarony bez jajek, 1-2-czy 3 jajeczne. Makarony o kilku kolorach z dodatkiem szpinaku, pomidorów czy tez makarony razowe.  Makarony o przedziwnych kształtach, zaczynając od zwykłych spaghetti, po muszelki czy też okrągłe rurki zwane canelonni.

Makaron wcale nie jest taki kaloryczny J kaloryczne są dodatki z którym ten makaron podajesz. Jeśli więc zamiast śmietany i tłuszczu, podasz go z warzywami i kurczakiem, otrzymasz całkiem zdrowe danie, które z powodzeniem jest polecane na diecie. Średnia porcja ugotowanego makaronu to 100g, taka oto porcja zawiera około 110kcal.

Drugim ważnym czynnikiem jest poziom ugotowania makaronu. Pasta al dente to najzdrowsza forma ugotowania makaronu. W makaronie znajduje się skrobia która to w ludzkim organizmie przetwarzana jest w glukozę. Im mniej ciapowaty będzie Twój makaron, tym dłużej podtrzymasz uczucie sytości.

Możesz też zacząć dokonywać zdrowszych wyborów już na sklepowej wycieczce. Kupuj makaron pełnoziarnisty, ten brązowy. Nie zawiera on tylko i wyłącznie mąki pszennej, co dostarczy Tobie więcej błonnika.

Jeśli masz jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do makaronu, popatrz na Włochów. Oni zajadają się nim praktycznie każdego dnia. Włosi jednak dokonali już wyborów i ich kuchnia mimo wyjątkowego smaku, złożona jest z prostych składników. Pomidory, zioła i świeże mięso używane do przygotowania past różnego rodzaju, świetnie wpływają na wartości odżywcze dań.

Makaronu nie należy się bać, trzeba go po prostu odpowiednio przygotowaćJ