Jesienne wieczory coraz dłuższe i coraz bardziej chłodne. Osoby które maja w domu kominek, coraz częściej delektują się jego blaskiem i ciepłem. Innym pozostaje kocyk i ciepła herbata albo grzane wino.  Razem z coraz krótszymi dniami, przychodzą do nas Zaduszki i coraz bardziej popularne, szczególnie wśród młodego pokolenia, Hallowen. Wcale się nie dziwię że przebieranki i strachy które towarzyszą tym dniom, tak bardzo przypadły do gustu naszym najmłodszym. Jeśli więc i u Ciebie
w domu na parapecie staną dynie, mam kilka podpowiedzi dlaczego warto wprowadzić je także do Twojej kuchni.

Z racji profesji nie byłabym sobą, gdybym nie rozpisała się teraz na temat zdrowotny, czyli krótko mówiąc kilka słów o tym, dlaczego warto jeść dynię.

  1. Bogactwo witamin z grupy A, B, C oraz Pp. Poza tymi zawiera również fosfor, potas, magnez, żelazo i wapń. Grzechem byłoby nie wspomnieć o beta-karotenie który jak w przypadku marchewki, działa cuda dla Twojej skóry. Poza walorami estetycznymi wzmacnia on tez wzrok, zapobiega powstawaniu krzywicy u najmłodszych i według badań, chroni organizm przed nowotworami. Białko w niej zawarte to kolejny atut dyni i powód dla którego należy wzbogacać nią Twoje menu.
  2. Dynia polecana jest tez osobom które aktualnie starają się pozbyć zbędnych kilogramów. Przyspiesza bowiem metabolizm i mimo swojego przypominający otyły brzuszek wyglądu, zawiera niewiele kalorii.
  3. Dynia jest tez produktem lekkostrawnym, dodatkowo stwierdza się że ma działanie odkwaszające, moczopędne i pomaga walczyć z zaparciami.
  4. Ponieważ dynia (szczególnie ta o czerwonym zabarwieniu) zawiera dużo beta karotenu, jest ona doskonałym sposobem na uchronienie Twoich żył przed miażdżycą. Składnik ten utrudnia bowiem odkładanie złogów w tętnicach, co za tym idzie wspomaga układ krążenia
    i utrzymuje organizm w dobrym zdrowiu. Beta karoten ma również inną wspaniałą właściwość. Jak wiadomo jest on przeciwutleniaczem a te działają Według badań spożywanie dyni może uchronić nas przed rakiem piersi, żołądka, płuc czy jelita grubego.

Jeśli natomiast nie masz pomysłu, co można z niej wyczarować, zapraszam na dalszą lekturę na moim blogu. Postaram się dzisiaj przedstawić kilka ciekawych (moim zdaniem) sposobów na wykorzystanie dyni nie tylko w okresie jesiennym ale i przez cały rok. Dla zdrowia, dla smaku i dla urozmaicenia Twojej i mojej kuchni.

Ponad to taka dynia to świetna zabawa dla całej rodziny. Załóżmy że dla każdej z osób zakupimy niewielką dynię. Czas spędzony wspólnie właśnie w ten jesienny wieczór, będzie miło wspominany przez każdego. Upaplanie się pestkami i zabawa która temu towarzyszy, jest wspaniałą nauka dla bardzo małych dzieci (bo może to ich pierwsza w życiu wydrążona dynia) i dla starszych które mogą pochwalić się swoją kreatywnością i sprawnością w wycinaniu twarzy. Dodatkowo taka dynia „straszy” przez kilka tygodni, stojąc w wybranym przez Was miejscu, oświetlając wieczory przyjemnym blaskiem świec.