Białe, wolne od laktozy, chudsze  zdrowsze niż śmietana, doskonale nadaj się do zup, sosów, deserów czy koktajli. O czym mowa?  Produkt  ten od wielu wieków, ceniony jest w Indiach czy Tajlandii. Pełen prozdrowotnych składników, pełen smaku i pełen kalorii, jednak w tym wydaniu wybaczamy mu te 230kcal na 100g, gdyż jego właściwości odżywcze, są równie duże co wartość energetyczna.

Mleko kokosowe, bo to o nim dzisiaj mowa (a raczej pismo), poza spora dawka energii na 100 g dostarcza nam również:

  1. Prawie 24 gramy tłuszczu jednak tłuszcz (MCT) ten jest zdrowszą wersją swojego brata. Ponieważ większość zawartych w tej mieszance tłuszczów, spala się  w pierwszej kolejności, nasz organizm nie odkłada ich „na później” tylko od razu czerpie potrzebną mu energię.
  2. Ponad 2 g błonnika pokarmowego
  3. Magnez, wapń, fosfor, żelazo, cynk, potas, miedź czy też sód
  4. Witaminy z grupy B, oraz A,C,E
  5. Sporą dawkę kwasu foliowego

Ponad to całe bogactwo, mleko kokosowe wykazuje silne działanie wiruso, grzybo i bakteriobójcze. Według badan wynika iż regularne, częste spożywanie mleka kokosowego, przyczynia się do walki z trądzikiem. Taka terapia jest tez polecana osobom które często łapią różnego rodzaju infekcje, gdyż mleko pomaga w zwalczaniu bakterii i wirusów.

Plusem tego białego, aksamitnego cuda, jest brak laktozy co czyni je doskonałym zamiennikiem dla osób które zwyczajnego mleka spożywać nie mogą.