„Jem na mieście bo smaczniej.”

„W domu nie da się zrobić takich rzeczy”

„Jeśli  coś ocieka tłuszczem to jest smaczne”

„To jedzenie wciąga”

„Nie istnieje zdrowy hot-dog i zdrowe frytki. Muszą być kaloryczne, bo w końcu to taki typ jedzenia”

Kolejna część przeuroczych wymówek, jakie każdego dnia zdarza mi się słyszeć . Kwestia wyborów żywieniowych moich klientów i fakt że nawet na diecie, mogą jeść frytki to często powód do uśmiechu niedowierzenia z ich strony.

Dla mnie to codzienność kulinarna, bo ja fryty uwielbiam. Uwielbiam tez kebaba, hot-dogi i wszystko co smakuje typowo barowym jedzeniem. Uwielbiam kiedy ser ciągnie się na pizzy i kiedy w hamburgerze czuje pyszny, czosnkowy sos.

Dodam że odżywiam się zdrowo, mam prawidłową masę ciała i wcale nie ćwiczę jak szalona na siłowni. Dodam też że Ty możesz tak samo.

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak dokonywać zdrowych wyborów w niezdrowym jedzeniu, czytaj naszego bloga w przyszłym tygodniu.

Poznasz tajniki i składniki które pozwolą na jedzenie chipsów w trakcie gubienia kilogramów.

Zachęcam, zapraszam, bez wymówek !